Od 16 kwietnia w całej Polsce obowiązuje zakaz zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej. Przepisy te uwzględniają jednak zwolnienie z tego obowiązku w szczególnych przypadkach. Czy dotyczy to również astmatyków?
Astma w świetle rozporządzenia ministra zdrowia
Nakaz zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej wprowadzony został przez Rozporządzenie Ministra Zdrowia, jako środek zapobiegania rozprzestrzeniania się wirusa. Przepis ten przewiduje zwolnienie z tego obowiązku między innymi, chorych mających poważne, widoczne trudności z oddychaniem. Interpretacja tego zapisu może być bardzo różna, jednak w zdecydowanej większości przypadków astma nie jest uznawana za podstawę uchylenia tego obowiązku. Nie należy jednak zapominać, że jak podkreślają lekarze – znacznie ważniejsze, a zarazem bardziej skuteczne od noszenia maski, jest pozostawanie w izolacji.
Zobacz również: Koronawirus — najważniejsze informacje dla astmatyków
Czy maska może rzeczywiście utrudniać oddychanie astmatykom?
Lekarze są zgodni, że maseczki nie powodują duszności, a zatem nie ma przeciwwskazań do ich stosowania przez astmatyków. Jednocześnie apelują by chorzy na astmę, nie przerywali uzgodnionej ze specjalistą terapii. Nagłe odstawienie lub modyfikacja dawki przyjmowanych leków może doprowadzić do znacznego zaostrzenia objawów, a więc wizyty w szpitalu, którego w trakcie epidemii bez wątpienia należy unikać.
Jak poprawnie używać maski
Używanie maski powinno być zawsze traktowane jako uzupełnienie pozostałych środków ostrożności. Aby zachować jej skuteczność należy pamiętać o zasadach prawidłowego użytkowania:
- Nie dotykaj maski w trakcie używania,
- Pamiętaj o regularnej dezynfekcji,
- W razie zawilgocenia maski wymień ja na nową,
- Zawsze zdejmuj maskę bez dotykania jej powierzchni.
Stosując się do powyższych zasad warto mieć również na uwadze, że podstawowym celem maski jest ochrona nie nas samych, a osób w naszym otoczeniu. Z tego powodu mogą one zapewnić nam skuteczną ochronę tylko, jeśli wszyscy będziemy je stosować.